Z taśmy montażowej fabryki Subaru w amerykańskim Lafayette zjechały pierwsze egzemplarze legacy nowej generacji.

Pierwsze legacy pojawiło się na rynku już 20 lat temu. Teraz rozpoczęto produkcję piątej generacji tego modelu.

Subaru, w odróżnieniu od imprezy, to samochód do którego nie można mieć większych uwag stylistycznych. Nie jest to może designerska awangarda, ale ładny samochód, którego linie utrzymano w spokojnym tonie.

Pod względem technicznym nowe legacy to prawdziwe subaru. Samochód tradycyjnie będzie napędzany silnikami boxer i wyposażony w napęd wszystkich kół (symmetrical All-Wheel-Drive).


Nowa generacja auta zbudowana została na nowej płycie podłogowej. Samochód w porównaniu do poprzednika urósł: ma 473,5 cm długości (+3,5 cm), 182 cm szerokości (+9 cm) i 150,5 cm wysokości (+8 cm). Znacząco zwiększył się również rozstaw osi, który wynosi teraz 275 cm (+8 cm).


W nowym subaru znajdziemy nowy silnik: 6-cylindrowy bokser o pojemności 3.6 l i mocy 256 KM, który zastąpi dotychczas stosowaną jednostkę trzylitrową.

Ponadto dostępny będzie 170-konny, czterocylindrowy bokser o pojemności 2.5 l oraz jego wersja doładowana o mocy 265 KM.


Subaru legacy touringJesienią we Frankfurcie Subaru zaprezentuje legacy w wersji europejskiej. Pod maskę tego auta trafią również diesle o przeciwsobnym układzie cylindrów.

Pierwsze subaru legacy piątej generacji trafią do amerykańskich salonów w tym miesiącu. Nieco dłużej trzeba będzie poczekać na wersję kombi, która nosi nazwę legacy touring. Zdjęcie tego pojazdu dopiero niedawno ujrzały światło dzienne.