Muzyka To Nasza Pasja
Po zeszłorocznej edycji Creamfields, którą jak doskonale pamiętamy "pochłonęła" tragiczna wręcz pogoda prawie cały polski klubowy świat stwierdził jedno - to już koniec.
Po zamieszczonych, dzień po zakończeniu imprezy, oficjalnych podziękowaniach na stronie organizatora nastąpiła głucha cisza. Zamknięto forum i wirtualne życie całej rzeszy cream'owców praktycznie zamarło. Gdzieniegdzie można było tylko trafić na jakieś wpisy zamieszczane głównie na forach dyskusyjnych. Niektórzy pisali o finansowym upadku Creamfields, inni o kończącej się licencji, jeszcze inni o całkowitym wycofaniu eventu z naszego kraju.
Ku zaskoczeniu zapewne wielu z Was chcemy poinformować, że wszystko jednak wskazuje na to, że polskiego CREAMTEAM'u deszczem, błotem i wiatrem raczej nikt nie wystraszy. Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że kolejna polska edycja jest już w fazie przygotowań.
Na tym etapie o jakichkolwiek szczegółach oczywiście pisać jeszcze nie będziemy jednak według informacji, które do nas dotarły wszystko wskazuje na to, że tegoroczna edycja "Śmietankowych Pól" najprawdopodobniej odbędzie się w zupełnie innym regionie. Jedną z nowych lokalizacji może okazać się Warszawa - w chwili obecnej organizator oficjalnie tego nie potwierdza, ale sądzimy, że takie rozwiązanie było by bardzo rozsądne z co najmniej kilku powodów:
- Centralna lokalizacja imprezy korzystnie wpłynęłaby na dojazd wielu fanów z całego kraju - bezpośrednie połączenia ze stolicą są praktycznie z każdego większego miasta w Polsce.
- Dobry dojazd do miejsca docelowego - stolica i okolice mają dość dobrze rozbudowaną sieć dróg.
- Organizacja clubbowego wydarzenia na taką skalę zapewne spotkała by się z dużym zainteresowaniem lokalnej społeczności - Warszawa to ogromny potencjał konsumencki.
- Organizacja takiej imprezy masowej w stolicy w końcu wypełniła by lukę - ostatnia impreza z muzyką elektroniczną "z prawdziwego zdarzenia" miała w tym mieście chyba miejsce za czasów Instytutu Energetyki i Służewca. Tysiące "wygłodniałych" fanów z Mazowsza w końcu nie musiało by emigrować w poszukiwaniu dobrego eventu.
Na ubiegłoroczną sytuację pogodową podczas eventu niewątpliwie miał wpływ sam termin. Niestety klimat naszego regionu ulega zmianom i okres cieplejszy przypada na nieco wcześniejsze miesiące. Organizacja imprezy plenerowej w sierpniu lub wrześniu wiąże się już niestety ze sporym ryzykiem, dlatego w tym roku bardzo możliwe, że impreza zostanie przeniesiona na okres przedwakacyjny.
To tylko garstka informacji, którą chcieliśmy się z Wami podzielić - przypominamy, że są one nieoficjalne. Ile z nich się potwierdzi ? Czas pokaże. Jakkolwiek sytuacja by się nie rozwinęła już teraz serdecznie zapraszamy Was na Creamfields 2009.
Offline
Nie wydaje mi się żeby to było powodem. Poza tym o nieemitowaniu audycji przeze mnie rozmawiałem tydzień temu z Jaworkiem. W tą niedzielę co będzie też z powodu sesji najprawdopodobniej nie znajdę czasu więc jak ktoś jest chętny do grania live to zapraszam, bo mój set nagrany jest tylko ktoś musiałby go puścić w eter.
Offline
juzwyjasniam jaka wina organizatora proste jak drut we wrocku padalo juz dwa dnie przed rozlozeniem namiotow i pogoda nie miala sie zmienicmysle ze podesty w namiotach to zaden prolem dla ludzi ktorzy rok wczesniej przy pieknej pogodzie dali rady podpisac wystep prodigy to moze tylko i wylacznie moja opinia ale tak wlasnie mysle
Offline